Sofia Carson i Sabrina Carpenter - "Po tym filmie już nic nas nie rozdzieli"

Sofia Carson i Sabrina Carpenter są niesamowitymi aktorkami jak i piosenkarkami. Każda z nich zadebiutowała w serialu, bądź w filmie. Gwiazdy filmu "Nianie w akcji", zdradziły nam osobiście, jak zaprzyjaźniły się na planie i jakie są naprawdę. Jesteście ciekawi co wyznały? Zapraszam do rozwinięcia posta! 

Widzieliśmy już Sabrinę Carpenter (17 l.) i Sofię Carson (23 l.) w niejednej roli, ale jeszcze nigdy jako nianie! Dowiedz się, czy było to dla nich duże wyzwanie i jak bardzo polubiły swoje bohaterki. 

Same pewnie nigdy nie opiekowałyście się dziećmi, bo od lat pracujecie w telewizji...

Sabrina: Zgadza się, ale ten film to przecież komedia! Lola i Jenny są rywalizującymi ze sobą nianiami, które... gubią dziecko!
Sofia: Dzięki temu przeżywają super przygodę! Gdyby jednak wydarzyło się to naprawdę, byłoby niezbyt wesoło...

Sabrina, Ty grasz Jenny. Czy ją przypominasz?

Sabrina: Cóż, na pewno to doskonała niania, jest zorganizowana i może nawet zbyt poważnie, ale kocha dzieci! Poczucie humoru ma podobne do mojego, ale ja jestem zabawniejsza, haha!

A Ciebie, Sofia jak wiele łączy z zakręconą Lolą?

Sofia: Jej pasją jest robienie zdjęć, moją tańczenie, granie i śpiewanie. Obie nie boimy się ryzyka. Czasami to pomaga, ale w niektórych sytuacjach bywa nieodpowiedzialne.

A czy Wami opiekowały się kiedyś nianie?

Sabrina: Jasne, miałam ich kilka. Wszystkie były niesamowite!
Sofia: Moja niania przypomniała trochę, Lolę. Muszę przyznać, że byłam grzecznym dzieckiem i nie było ze mną najmniejszych problemów!

A jak bawiłyście się na planie?

Sabrina: Doskonale. Czułam się, jakbym była w szkole, otoczona przez przyjaciół.
Sofia: Staliśmy się jedną wielką rodziną, a Sabrina była dla mnie jak siostra! Szkoda, że zdjęcia mamy za sobą...

A zaliczyłyście jakieś wpadki?

Sabrina: Ja najadłam się wstydu, kiedy musiałyśmy powiedzieć kilka słów po hiszpańsku. Sofii przyszło to bez większego trudu, a ja... mało sobie języka nie połamałam. Koszmar!

Dzięki filmowi zaprzyjaźniłyście się. Czy widujecie się poza planem?

Sabrina: Tak, właściwie stałyśmy się nierozłączne! Poznałyśmy się półtora roku temu podczas przesłuchania do roli i od tego czasu trzymamy się razem. Sofia to wspaniała przyjaciółka. Ma wielkie serce i nieraz mi pomogła!
Sofia: Rzeczywiście od początku przypadłyśmy sobie do gustu. Nadajemy chyba na tych samych falach. Cieszę się, że mogłyśmy nakręcić razem film. Teraz nie pracujemy już razem, ale często do siebie dzwonimy.

A czy byłybyście dobrymi nianiami, gdybyście na grały w filmach?

Sabrina: Ze mną dzieci miałyby naprawdę dobrze. Może nawet za dobrze. Bywam czasami sztywna, ale nie przepadam za zakazami! Robiłyby, co chciały!
Sofia: To bardzo odpowiedzialna praca, ale myślę, że dałabym radę. Dzieci, wbrew pozorom, wcale nie są takie groźne!

Co sądzicie o tym poście? Podoba wam się ten wywiad?
Możecie go znaleźć w najnowszym wydaniu magazynu "Fan Club".