[Sabrina Carpenter] "Czasami zachowuję się dziwacznie"

Sabrina Carpenter ma siedemnaście lat i kilka ról filmowych na swoim koncie. Artystka wydała niedawno także swój debiutancki album muzyczny. Sabrinę znać możecie z roli w disneyowskiej produkcji „Dziewczyna poznaje świat”. Wkrótce aktorka pojawi się także w filmie telewizyjnym „Nianie w akcji”. Razem z Sofią Carson na ekranie zamieni się w mało odpowiedzialną opiekunkę do dzieci, która przeżyje jedną z najtrudniejszych nocy swojego życia. Tak jak zapowiadałem, dziś publikuję drugi wywiad tym razem z Sabriną Carpenter! Gorąco zapraszam!

„Nianie w akcji” to stworzona na nowo, kolejna część filmu z lat 80. znanego u nas pod nazwą „Zwariowana noc”. Jak zareagowałaś na propozycję 
tej roli? 

Byłam strasznie podekscytowana! To bardzo dużo dla mnie znaczy i dla całej ekipy, aby wspólnie tworzyć kontynuację, a właściwie nową wersję filmu, który znany jest sprzed lat. Dla mnie ta oferta była wyróżnieniem. Z niecierpliwością czekałam na tę nową przygodę na planie. Cieszę się, że mogłam ją przeżyć razem z Sofią Carson, która jest świetną aktorką i piosenkarką. To było dla mnie coś wyjątkowego. 

Na planie, razem z Sofią, gracie dwie szalone nianie. Akcja jest bardzo dynamiczna... skąd brałaś na to wszystko energię? 

Myślę, że zdecydowanie pomógł mi „dziecięcy metabolizm” i fakt, że posiadam nastoletnią siłę do działania! Podczas pracy na planie bardzo dużo musieliśmy biegać i to faktycznie było wyczerpujące oraz momentami - trudne. Szczególnie, że akcja filmu toczy się w nocy, więc nagrywaliśmy te sceny także wieczorami. Dlatego wspólnie staraliśmy się dopingować i wspierać. Na przykład razem rapując. 

Jesteś aktorką i piosenkarką a do tego masz tylko siedemnaście lat. Czy w swoim życiu znajdujesz momenty na bycie po prostu - zwykłą nastolatką? 

Każdego dnia staram się nią być! Chociażby teraz, kiedy po raz pierwszy przyjechałam do Londynu, spacerowałam po najsłynniejszych ulicach miasta. Widziałam między innymi słynne studio Abbey Road...  Poza tym ogromnie się cieszę, że osoby z którymi pracuję są także moimi przyjaciółmi, więc mogę łączyć życie zawodowe z prywatnym. 

A jaka była dla ciebie najbardziej interesująca rzecz w odgrywaniu roli Jenny? 

Musze przyznać, że chyba... noszenie świetnej kurtki i butów(śmiech)! Zresztą wszystkie stroje zostały przemyślane i dopracowane z dbałością o każdy detal. Jeśli chodzi o sam charakter postaci to była dla mnie zupełnie inna rola, niż te, które do tej pory miałam. Bardzo podobało mi się poczucie humoru Jenny. Czasami zachowuje się ona, bardzo dziwacznie, a czasami potrafi znaleźć odrobinę pozytywów w bardzo trudnej sytuacji i w ten sposób rozładowuje napięcie. Poza tym zakochałam się w jej determinacji. 

Wspomniałaś o modzie. A gdybyś powiedziała mi, jaka jest twoja ikona w tej kwestii...

Bardzo trudno mi wybrać konkretną osobę, bo takich które świetnie wyglądają, jest mnóstwo! Jednak lubię styl, który ma Beyoncé.

Na koniec: czy masz jakąś wiadomość dla polskich fanów, którzy jeszcze nie widzieli tego filmu? 

Mam nadzieję, że widzowie pokochają ten film tak bardzo, jak my pokochaliśmy wspólną pracę nad nim. Od razu pragnę podziękować wszystkim, którzy będą chcieli obejrzeć tę produkcję! Stworzyliśmy wersję starej opowieści w stylu dedykowanym nowej generacji. Dzieci, które występują w filmie były niesamowite i całość także - jestem dumna, że mogłam być częścią tego przedsięwzięcia. 

PREMIERA FILMU "NIANIE W AKCJI" JUŻ 9 WRZEŚNIA O 18:00 W DISNEY CHANNEL!

Podobał Wam się wywiad? Lubicie Sofię? Będziecie oglądać film? Dajcie koniecznie znać!