[TWIST] "Serial Soy Luna zmienił nasze życie!"

W lipcowym wydaniu magazynu TWIST pojawił się ciekawy artykuł o serialu Soy Luna. W tym wydaniu magazynu o nowej produkcji Disneya wypowiada się Ruggero Pasquarelii i Karol Sevilla. Opowiadają o tym czego się nauczyli się na planie serialu, jak i nawet zdradzają bardzo ciekawą i miło informację o tym ,że sama Martina Stoessel znana z serialu Violetta kibicowała im jak i dawała cenne rady!

"My uwielbiamy wyzwania!"

Jeszcze niedawno aktorzy musieli po prostu dobrze grać. Dziś wymaga się od nich, by również tańczyli, śpiewali, a nawet jeździli na wrotkach. "Dla mnie było to spore wyzwanie". przyznaje Karol Sevilla (16 l.), która gra główną bohaterkę. Również Ruggero Pasquarelii (22 l.) nie ukrywa, że pracował dużo ciężej niż na planie Violetty. Przez cały czas bał się, czy sprawdzi się jako wysportowany Matteo.

Ciągle czegoś się uczyli

Akcja serialu Soy Luna toczy się w modnym klubie Jam & Roller. Jego członkowie nie tylko doskonale jeżdżą na wrotkach, ale również świetnie śpiewają i tańczą. W ich życiu nie brakuje też miejsca na przyjaźń i miłość, a nawet na zmysłowe buziaki! Jednak to sport, a nie całusy przed kamerą, sprawiał aktorom najwięcej problemów. "Przygotowania do zdjęć były naprawdę trudne. Spędziliśmy sześć miesięcy na intensywnym kursie jazdy na wrotkach. Codziennie ćwiczyliśmy, by zostać prawdziwymi profesjonalistami. Bardzo cieszę się, że wszystkim nam się to udało!", opowiada Karol. Dla niej rola w Soy Luna była podwójnym wyzwaniem. Kiedy rozpoczynała pracę na planie, miała czternaście lat. Musiała opuścić rodzinny dom i przenieść się z Meksyku do Argentyny, czyli na sąsiedni kontynent. "To nie  było łatwe. Nowy kraj, nowa praca, nowa szkoła. Na szczęście nowi przyjaciele mi w tym pomogli", przyznaje. "Rodzice też mnie wspierali. Wiedzieli, jaka ważna jest dla mnie ta rola!".

Martina Stoessel kibicowała im!

Choć gwiazda serialu Violetta nie pojawia się w Soy Luna, trzymała za ten serial kciuki! "Ostatnio napisała do mnie i życzyła nam powodzenia. To bardzo miło z jej strony", zdradza Ruggero. Karol też była z nią w kontakcie. "Szalałam ze szczęścia, bo od samego początku udzieliła mi mnóstwo rad. Podtrzymywała mnie też na duchu i przekonywała, że na pewno sobie poradzę, bo przecież wybrano mnie spośród wielu kandydatek", opowiada. I nie pomyliła się. Już kilka dni po premierze w Argentynie Karol poczuła się jak gwiazda. Wywiady dla prasy, ludzie rozpoznający ją na ulicy, tysiące bardzo miłych wiadomości. "Sprawia mi to straszna frajdę", przyznaje. Niektórzy fani pytają nawet, czy obsada Soy Luna ruszy w trasę koncertową. "Marzymy o tym", zdradza Ruggero. "Niełatwo jest jeździć na wrotkach i jednocześnie śpiewać, ale lubimy wyzwania. Ten serial zmieniła nasze życie! Wiemy już, że stać nas na wiele. Nie mogę się doczekać, kiedy podbijemy Europę!"

Podoba Wam się artykuł? Dajcie znać!

Każdego fana serialu zapraszam na największą polską grupę - "Soy Luna Polska", gdzie znajdziecie dużo osób o podobnych zainteresowaniach oraz będziecie mogli razem ze sobą poromawiać.